Przed Wami nasza najnowsza, wtorkowa dostawa. ;) Przyjechało do nas kilka klasyków, jak AleBrowar i Browar PINTA. Mamy też najświeższą partię Chemistry Kormoran Imperium Prunum. When evaluating Polish beer brands based on their authenticity and flavor, Kormoran Imperium Prunum is generally towards the top of the list. This black porter is trendy among locals and craft beer enthusiasts, who appreciate it for the high alcoholic content and the range of dark and fantastic flavors. PIEROGI Z SUSKA SECHLOŃSKA I ORZECHAMIskładniki:[ciasto]:mąka 250 gjajko 2 jajkawoda 50-70 mlsól olej 20 ml[nadzienie]:śliwka suska sechlonska 200gorzechy wł ZESTAW W KARTONIE OZDOBNYM x 4 PIWO + 2 X POKAL– Imperium Prunum z Suską Sechlońską, warka 202 – Barlow Sorbus z Jarzębiną – Barley Wine – Astus Malum z Opiekaną Dębiną – Imperial Graff Hibiskus Doppelbock Dubeltowy Koźlak zaproponowany przez Pawła i Maćka z Browaru Kormoran został wzbogacony o czerwone złoto faraonów, czyli H I B I S K U S… Browar Kormoran on LinkedIn Imperium Prunum po raz trzeci! Jak co roku, Browar Kormoran wypuszcza w styczniu (święto Porteru Bałtyckiego) swojego imperialnego portera bałtyckiego. Dzisiejsze wieści: - czwarta warka Imperium Prunum, czyli Porter Bałtycki z wędzoną Suską Sechlońską oraz Barlow Sorbus - Barley Wine z Browar Kormoran - nowa dostawa Krios - Ice AIPA Gone Wild 573 likes, 19 comments - dziewczyna_z_piwem on May 6, 2019: "Imperium Prunum 2019 - Imperialny Porter Bałtycki z Suską Sechlońską @browar_kormoran 25. wi" Hopciuszek 🇵🇱 on Instagram: "Imperium Prunum 2019 - Imperialny Porter Bałtycki z Suską Sechlońską @browar_kormoran 25. wiosna wydała mi się świetną okazją by spróbować Coś nie mam szczęścia do premier w The Taps ;) W piątek wpadłam na Ostatniego Skauta - Imperial Vermont IPA z Browaru Komitet - i za cholerę nie wiem, dlaczego browar się uparł na Vermont w nazwie stylu :) Imperium Prunum (2020) Enhanced: More Plums & Longer Aged by Browar Kormoran is a Porter - Imperial / Double Baltic which has a rating of 4.3 out of 5, with 244 ratings and reviews on Untappd. sIlF8. Imperium Prunum (z Suską Sechlońską)browar: Browar Kormoranzawartość alkoholu: 11,0%ekstrakt: 26° Blgstyl: Porter - Imperial Baltikpojemność: 375mlweb: szkle kolor niemal czarny, widoczne nieznaczne brązowo rubinowe refleksy u podstawy kieliszka. Piana brązowa, niska i generalnie nie trwała. Topnieje nie pozostawiając najmniejszego pierścienia czy choćby bąbelka (sic!).Aromat jest obłędny, bardzo złożony, niejednoznaczny. Są nuty palone ciemnych słodów, nuty wędzone, tutaj pojawia się suszona, wędzona śliwka. Jest gorzka czekolada, ponownie śliwka ale już jako marmolada. Dalej melasa i spalony smaku balans pomiedzy słodyczą (słodowość, melasa, marmolada), goryczką (suszone śliwki, nuty palone) a kwaśnością (marmolada, śliwki) przesunięty właśnie w stronę tej idealnie ułożony. Wysycenie niskie. Ciało pełne, wysokie. Tekstura, miękka, aksamitna. Posmak długi, wędzony, Imperium Prubum to coś więcej niż Imperialny Porter Bałtycki, to 4,5/5 Najpierw kooperacyjnie uwarzony w Danii przez ekipy Amagera i Pracowni Piwa porter bałtycki z trawą żubrówką (turówką wonną). Porter nazwany na cześć hetmana Stefana pierwsza warka najlepszego porteru bałtyckiego na świecie, Imperium Prunum, czyli porter bałtycki z śliwką suską sechlońską z browaru nie będę się rozwodził. Tylko najkonkretniejsze ten... Ahtung! Torpedo los!The Red Hetman- Porter Bałtycki z trawą żubrówką- Amager & Pracownia Piwa Etykieta rewelacyjna, historia na etykiecie w szkle czarne, nieprzejrzyste, jasna, beżowa, drobniuteńka piana. Bardzo elegancko się prezentuje. Aromat:Bardzo, bardzo słodki zapach, dużo czekolady, a do tego śmietankowy krem i nutka orzechów. Bardzo specyficzny, niespotykany aromat, bardzo mocno kojarzący się z ciasteczkami z kremem i dużo słodyczy, dużo czekolady, potężna ilość śmietankowego kremu z orzechami. Nie jestem w stanie do końca opisać tego aromatu, jest zbyt niespotykany, najbardziej mi się kojarzy z takimi ciasteczkami zwanymi "orzeszki", gdzie opatulone w kruche ciasto mamy słodki krem waniliowo- śmietankowy i właśnie orzechy włoskie, ale jest to też przełamane taką lekką, anyżową nutą. Trawa tutaj zagrała pierwsze pełne piwo (chociaż oczywiście nie tak jak RISY), nisko wysycone, gładkie, i co szczególnie mnie cieszy- doskonale ukryty alkohol, czego się obawiałem, bo Amager chciał to piwo dosyć szybko piwo, słodkie, gładkie, deserowe, przyjemne. Rodzince całej jednogłośnie wszystkim zwariowałem przez dodatek żubrówki, spodziewałem się może delikatnej nuty anyżu, a dostałem aromat tak słodki, pokręcony, śmietankowo- orzechowy, że przez całą degustację wwąchiwałem się w tą jedną nutę. Genialny, piękny porter bałtycki, może nie klasyczny, ale na pewno jeden z najlepszych. Brawo dla Amagera i dla drogą, nie bijcie, ale było to najlepsze piwo z Amagera jakie piłem ;)Imperium Prunum- Porter Bałtycki z Suską Sechlońską- Browar Kormoran (I warka)Podczas nalewania ciemnobrunatne, w szkle czarne, drobna, beżowa pianka, nieco ciemniejsza niż w przypadku Red Ach. Słynny sos sojowy. Ale w żadnym wypadku nie nieprzyjemny, kwintesencja umami w piwie. Dalej gorzka czekolada, kakao. Dużo dymu, przyjemnego. Czarny chleb. Odrobina śliwki. Potężny, bardzo przyjemny można by powiedzieć "to samo co w aromacie". Ale to tylko teoria. Owszem, jest na początku czekolada, nuta śliwki, jest też potężna dawka umami (czyli sosu sojowego- i nie rozumiem jak można na to narzekać). A potem bardzo długi i wyrazisty finish, w którym kakao i dym łączą się w sposób genialny i rozpierdalają na łopatki. Słodycz i goryczka, a raczej słodycz śliwki i czekolady kontrowane gorzkim kakao są zbalansowane idealnie, jedynym ze smaków podstawowych który tutaj odstaje jest piwo o niesamowicie długim, intensywnym, bogatym finishu. Alkohol? Jaki alkohol?Overall:Bang. Stało się. Spróbowałem. I to pierwszej warte swojej ceny? Z serduchem WOŚPu warte każdej ceny. Zresztą rodzinka orzekła że zdecydowanie warte swojej niemałej rynkowej najlepsze?Cóż. Ja pewnie bym się zastanawiał. Poszukiwał, porównywał. Bo piłem wszakże wiele piw prawie tak smacznych, albo robiących równie wielkie wrażenie. Przecież między The Red Hetmanem a Imperium Prunum przepaści jakościowej wielkiej nie ma, chociaż z uwagi na niesamowity finish faktycznie wolałbym Imperium. Były też inne, arcygenialne portery bałtyckie- Smoked Baltic Porter BBA z Widawy, Gościszewo 55, Imperator Bałtycki, zwłaszcza wersja z beczki po sherry, również próbowana niedawno, z rodzinką. Także ja bym się rodzinka... rodzinka którą jak mam okazję to staram się częstować piwami z potencjałem na urwanie dupy, i która, tak się złożyło, piła ze mną większość tych najlepszych porterów (zwłaszcza mój tata), zdecydowanie i jednogłośnie powiedziała że faktycznie to jest najlepsze piwo jakie kiedykolwiek przywiozłem (z wykluczeniem Braggota z browaru Perun, ale Braggot to przecież nie do końca piwo). I najlepszy to co ja mogę na takie dictum? Zagadka beergeeków rozwiązana przez moją kochaną, chociaż może nie siedzącą na co dzień w dziedzinie piw rzemieślniczych rodzinę: tak, Imperium Prunum jest najlepszym jak na razie porterem bałtyckim, i jednym z najlepszych piw. Od siebie dodam, że może nie jest najbardziej złożonym piwem, ale te kilka składników, czekolada, umami, dym i śliwka, przy tak niewiarygodnie wspaniałym finishu wystarczają do geniuszu. Arghhhh, nareszcie. Lepiej późno niż wcale. W końcu dorwałem Imperium Prunum, zdążyłem przed ukazaniem się drugiej warki i oto zabieram się za wypicie tej żywej legendy. Piwa nie trzeba chyba nikomu przedstawiać, ale i tak to zrobię. Imperium Prunum ukazało się na początku 2016 roku, jest to opus magnum znakomitego Browaru Kormoran, bardzo mocny porter bałtycki z suską sechlońską, odmianą wędzonej śliwki. Piwo rozeszło się błyskawicznie i zajęło pierwsze miejsce w dwóch ważnych rankingach na ratebeerze - polskich piw i ogólnoświatowych porterów bałtyckich, zajęło też osiemnaste miejsce w ogólnym rankingu wszystkich piw (!!!). Utworzył się drugi obieg na niespotykaną dotąd skalę, a IP to prawdziwy "skarb Polski" już chociażby dlatego, że dzięki pozycji na RB umożliwia przeprowadzanie wspaniałych wymian z zagranicznymi miłośnikami piwa. Imperium ma niecały rok, nie było jeszcze drugiej warki, ale już jest to piwo legendarne. Pytanie teraz tylko, jak smakuje. Informacje ogólne: Piwo: Imperium Prunum Kraj: Polska Województwo: warmińsko-mazurskie Miasto: Olsztyn Browar: Kormoran Styl: wędzony porter bałtycki Alkohol: 11% Ekstrakt: 26% Objętość: 500 ml Warka: do r. Cena: brak danych Opakowanie Chyba najlepiej opakowane polskie piwo po wędzonym porterze bałtyckim z Gościszewa. Ładny karton z długą opowieścią typowo w stylu Kormorana, trochę niepoważną, trochę zbyt niepoważną, ale można to przeżyć; w subtelny sposób daje znać, że chmiel niejako został tutaj wyparty przez śliwkę. Przepiękna butelka satynowana na czarno, zalakowana na czerwono. 10/10 Barwa Nieprzejrzyście czarne. 5/5 Piana Wspaniale gęsta, obfita, beżowa, bardzo trwała, pięknie oblepia szkło. 4,5/5 Zapach Wspaniała, intensywna, bardzo dymna wędzonka z lekkimi, słonymi wstawkami szynkowymi. Podłoże to ciemny, czekoladowy słód z nutami suszonej śliwki. Chyba najpiękniejszy odpowiednik dymu, autentycznego dymu, z jakim się w piwie spotkałem. Z czasem odrobinę traci na intensywności, ale tak czy inaczej jest wybitny. 9,5/10 Smak Tak, jest wspaniałe. Gładkie, aksamitne, bardzo mocno wędzone, ale z miejscem na wspaniałą, czekoladowo-śliwkowo-karmelową słodowość, lekko przypalaną. Genialne połączenie wędzonki ze słodem, dokładnie na tym to polega. Maskowanie alkoholu tutaj to skończona maestria, sprawia wrażenia bardziej 6-8% niż 11, pochłonąłem je prawie jak brown porter. Idealny balans słodyczy z symboliczną goryczką i niebagatelną słonością. Na finiszu tytoń, śliwka, kawa, czekolada. Genialne. 10/10 Tekstura Cudna gęstość, ale trochę brakuje mi gazu, nie jest aż tak gęste, żeby go prawie nie było. 4/5 Wspaniałe piwo. Ścisły top polskich piw bez wątpienia, czy najlepsze - ciężko mi powiedzieć, nie piłem Samca Alfa, na równie wysoką ocenę oceniłem tylko Imperatora Bałtyckiego Tyle że to było dawno i czy oceniłbym go tak samo wysoko, nie wiem. Czuję, że tak! IP odniosło jedną chwalebną porażkę, minimalnie przegrało u mnie z... innym wędzonym porterem, tym z Alaski. Tak czy inaczej czapki z głów przed Kormoranem, przeszli BARDZO długą drogę.